Kilka lat temu będąc na kursie metodycznym w Wielkiej Brytanii kupiłam grę edukacyjną. Są to 52 karty na których umieszczone początki i końcówki słów. Z tych połówek można utworzyć mnóstwo wyrazów.
Ja wymyśliłam swój sposób użycia tej gry. Wykorzystując słowniki i oczywiście współzawodnictwo.
- Odwracamy karty z napisami do góry
- Dzielimy dzieci na 2- 3 osobowe drużyny
- Każda drużyna otrzymuje słownik i kartkę dla zapisywania utworzonych słów
- Ustalamy limit czasowy.
- Dzieci łączą karty tworząc nowe wyrazy, szukając ich znaczenia w słowniku.
- Drużyna, która w określonym czasie odnajdzie najwięcej słów i będzie znała ich tłumaczenie wygrywa
Zabawa była świetna. Poznali dużo nowych słów. Polecam grę.
Oczywiście grę można wykonać samemu, wystarczą karteczki i napisy części wyrazów. Zainteresowanym osobom mogę przesłać połówki wyrazów.
bardzo przydatny blog, każdy "odkrywca" języka angielskiego powinien tu zajrzeć. Grę polecam, sama też w nią grałam, poszerza zasób słownictwa a przy tym rozwija kreatywne myślenie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam. K